Witam !!
Dziś jak nosi tytuł posta, będzie o quilling'owej bombce, ale takiej na papierze :)
Przyznam się szczerze, iż jakoś nie kręci mnie przyklejanie paseczków do takich styropianowych bombek. Zdecydowanie wolę 'malować' quilling'iem na papierze :)
Przyznam się szczerze, iż jakoś nie kręci mnie przyklejanie paseczków do takich styropianowych bombek. Zdecydowanie wolę 'malować' quilling'iem na papierze :)
A że najwyższa pora na zrobienie karteczek świątecznych, to dziś mam dla Was taką propozycję:
Takie bombki podobają mi się zdecydowanie lepiej :)
A teraz mały kursik jak można zrobić taką karteczkę.
Potrzebne będą:
- biała baza - u mnie 14x14
- kolorowy papier jak tło - zawsze docinam o 2mm mniejszy niż baza
- paseczki - ja skorzystałam z TEGO zestawu
- igła doquilling'u
- klej
- dodatkowo za pomocą wykrojnika wycięłam ozdobny kształt, na którym przykleję paseczki
- coś okrągłego - u mnie jest to wykrojnik, ale równie dobrze może być jakiś spodek
- i dużo cierpliwości :)
Do bazy przyklejam ozdobny papier a następnie wycięty element z wykrojnika:
Biorę paseczek papieru i przeciągam po nim rączką igły do quilling'u, czyli formuję go aby nie był prosty tylko lekko wygięty - lepiej będzie mi go później wyginać przy klejeniu do papieru:
Mocuję teraz coś okrągłego (u mnie wykrojnik) w tym miejscu gdzie ma być bombka:
Ja potrzebuję zrobić bombkę wielkości wewnętrznego koła wykrojnika, więc paseczki będę kleić właśnie wewnątrz, ale równie dobrze można kleić po zewnętrznej stronie.
Nanoszę trochę kleju, przykładam paseczek ostrą krawędzią:
I tak na około:
Nadmiar odcinamy nożyczkami:
Teraz delikatnie zdejmujemy (ewentualnie wyciągamy) i mamy gotowy kształt pod bombkę:
Teraz wystarczy tylko uzupełnić jakoś wnętrze dodać napis i gotowe :)
Dziękuję i Pozdrawiam !!
Ala
